piątek, 2 września 2011

Do szkoły by się szło!

„Nadejszła wiekopomna chwiła”, jakby to powiedział bohater kultowego już filmu Sami swoi. Wakacje się skończyły – czas wracać do szkoły. Żeby nie było Wam tak smutno z powodu zakończenia laby, przygotowałem dla was gadżety, które sprawią, że nie będzie można oderwać Was od biurka. :-)

Bo jak tu odejść, kiedy pod nosem dzieją się tak niesamowite rzeczy...? Sami się przekonacie, kiedy zrobicie na swoim biurku miejsce dla roślinnego laboratorium. Dzięki niemu będziecie mogli na własne oczy zobaczyć, jak przebiega proces fotosyntezy i obserwować wzrost zasadzonej roślinki. Roślinne laboratorium to świetny pomysł na prezent dla kogoś, kto interesuje się ogrodnictwem lub nietuzinkowy podarunek dla dziewczyny – wiem, co mówię. :-) Myślę, że może także sprawdzić się w sytuacji awaryjnej tj. kiedy będziecie chcieli przełożyć klasówkę z biologii :-) lub – po prostu – pomoże zyskać Wam sympatię biologicy.

A jeśli bliższe są Wam jednak zwierzęta niż rośliny, to proponuję Wam podglądanie mrówek w Mrówkarium. Wystarczy nałapać pracowitych stworzonek w pobliskim parku i można oddać się pasji oglądania. :-) Pamiętajcie jednak, by wsadzić je do specjalnego akrylowego pojemnika – tylko tam zobaczycie, jak radzą sobie w warunkach zbliżonych do naturalnych. I nie trzeba ich wyprowadzać bladym świtem na spacer! :-) A może kiedyś żyjątka zainspirują Was do mrówczej pracy i odkrywania świata..? :-)

Powodzenia w szkole! :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz