poniedziałek, 20 lutego 2012

Szpileczki dla babeczki

Mam nadzieję, że ostatni weekend karnawału minął Wam na szampańskiej zabawie w rytmach dobrej muzyki? :-) Karnawał się kończy, ale z muzyki rezygnować nie trzeba. :-) Myślę nawet, że nie przejdzie Wam to przez myśl, kiedy tylko zobaczycie cacuszko, jakie dzisiaj dla Was wyniuchałem. :-) Powiem nawet więcej, obok tych czerwonych pantofelków nawet panowie nie przejdą obojętnie…

Nie będę Was dłużej trzymał w niepewności, tylko od razu przejdę do rzeczy. Zresztą sam nie mogę się już doczekać, kiedy opowiem Wam, co to za fajny gadżet! :-) Pamiętacie piosenkę z dziecięcych czasów o rękawiczkach muzycznych? Tak? :-) Ten gadżet jest jeszcze lepszy! To grające pantofelki, które przeznaczone są do używania do pracy z komputerem. Dotąd głośniki jeszcze nigdy nie były tak designerskie! Krwistoczerwony kolor butów idealnie komponuje się z czarną podeszwą. No i do tego szpilka… W bucikową piętę zostały wmontowane głośniczki, które po podłączeniu do komputera, dają czadu! :-) Ja, jako facet, jestem zachwycony! :-) Chyba już nawet wiem, jaki prezent na urodziny dla dziewczyny w tym roku przygotuję. :-)


Wy też, Panowie, o tym pomyślcie. Takie szpilki z powodzeniem każdy facet może kupić swojej babeczce w prezencie. Nie będzie musiał rwać włosów z głowy, czy oby na pewno trafi z rozmiarem, bo o to, że trafi w gusta, jestem spooookooojny. :-) Która kobieta nie chciałaby mieć w swojej garderobie choć jednych, czerwonych szpilek? No właśnie. :-) Bez trudu mógłbym policzyć.

Heh, chciałbym zobaczyć już jej minę :-), a do urodzin ma tak daleko…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz