czwartek, 18 sierpnia 2011

Coś dla Muzykomaniaków :-)

Nie wiem, jak Wy, ale ja bez muzyki sobie nie wyobrażam życia! I kropka! Taki już jestem, że z towarzystwa dźwięków wszelkiej maści zrezygnować nie mogę. Dobrze, że są gadżety, dzięki którym już nie muszę… :-)

Od dziś pod prysznic mogę chodzić śpiewająco! Wszystko to za sprawą wodoodpornego radia pod prysznic. Stylowy design (gadżet przypomina kształtem kurek) sprawia, że urządzenie idealnie dopasuje się do każdej łazienki. Teraz mogę być na bieżąco nawet z porannymi wiadomościami! Takiego urządzenia mi brakowało!


Mam dobrą wiadomość dla mieszkańców akademików i tych, którzy dzielą łóżko z osobami, dla których cisza jest najpiękniejszą melodią! (Swoją drogą – jak tak można?) Muzyczna poduszka to gadżet, dzięki któremu unikniecie rozwodów, rozstań czy złośliwości ze strony współlokatorów. Jakim cudem? Poduszka – poza tym, że jest mięciutka – ma udogodnienie, którego próżno szukać w innych pościelowych akcesoriach. W jednym rogu znajduje się wejście na kabel mini Jack, do którego można podpiąć komórkę, mp3 czy inne muzyczne urządzenie. Po przyłożeniu głowy do poduszki, można się już poddać soczystym dźwiękom i Morfeuszowi…

Propozycję mam też dla tych, którzy preferują muzykę w podróży. Muzyczna czapka to świetne rozwiązanie, dzięki któremu nie zmarzną Wam uszy. Ma wbudowane głośniki, do których wystarczy podłączyć odtwarzacz i można słuchać. Chociaż lato w pełni, już teraz warto się przygotować, bo nigdy nie wiadomo, kiedy zaskoczą nas przymrozki. :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz