Do Bożego Narodzenia
coraz bliżej… Czas najwyższy pomyśleć o prezentach! Jeśli nie możecie się
zdecydować lub – co gorsza – nie macie pomysłu na prezent, dobrze trafiliście. :-) Chętnie Wam pomogę – od tego tu jestem. :-)
Na takiej czekoladce z pewnością połamałby sobie zęby
niejeden łasuch. Za to informatyk nie miałby najmniejszych problemów, by zrobić
z niej użytek. Gadżet wprawdzie kropka w kropkę przypomina słodkości zamknięte zazwyczaj
w srebrnym papierku, jednak to tylko pozory. Czekoladowa obudowa kryje w sobie
mechanizm optycznej (800 DPI) myszki komputerowej z wejściem USB. Jeśli
przyjrzeć się jej bliżej, bez trudu można zauważyć dwa klawisze i scroll,
pozwalający na szybkie i wygodne przesuwanie ekranu. Ma więc wszystko to, co
standardowy gryzoń komputerowy mieć powinien. Oczywiście poza typową obudową.
Taki standardowy gadżet w niestandardowej obudowie można z
powodzeniem zabrać ze sobą np. do pracy. Spośród innych myszek na pewno będzie
się wyróżniał. I chociaż będzie budził pożądanie wśród innych komputerowych
gadżetomaniaków, prawdopodobnie nikt nie odważy się go przygarnąć na swoje
biurko. :-)
Najlepsze jest to, że nie trzeba uważać, by nie zostawiać
Czekomyszki w pobliżu wylotu gorącego powietrza – przecież i tak się nie
rozpuści. :-) Prawdopodobnie w przeciwieństwie do informatyka lubującego
się w słodkościach. Dla niego taki pomysł na prezent będzie strzałem w
dziesiątkę! :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz