Halloween tuż tuż...
Czas więc najwyższy przygotować nie tylko mrożący krew w żyłach strój dla
siebie, ale również przerażająco przystroić swoje domy. Jeśli nie macie wciąż
pomysłów na to, jak przygotować scenerię rodem z prawdziwego horroru np. o
wampirach, spójrzcie na propozycję, jaką dla Was przygotowałem.
Niech Was nie wprawi w osłupienie ten łazienkowy gadżet. Spokojnie, to nie krew zamknięta w plastikowym pojemniku, a Krwawy Żel pod prysznic, obok którego mało kto przejdzie obojętnie.
Nie ma się jednak czemu dziwić – gadżet
został bowiem tak pomyślany, że kropka w kropkę przypomina upiorny zbiornik z krwią, który częstokroć
można spotkać w szpitalach.
Ostrzegam jednak, że widok pojemnika z taką zawartością i w
takiej ilości może przyprawić o gęsią skórkę. Ba! Może spowodować drżenie głosu
i rąk, po czym w powietrzu może zacząć unosić się zapach strachu… Jeśli tak będzie,
czym prędzej otwórzcie zaworek zbiorniczka, ów zapach strachu przemiesza się z…
przyjemnym dla nozdrzy zapachem wiśni. :-) Jeśli usłyszycie na koniec wielkie
BUM! będzie to znaczyło, że osobie, którą chcieliście przestraszyć, spadł
kamień z serca, gdyż dojdzie do niej, jaki dowcip jej zgotowaliście. :-)
Bez wątpienia gadżet
Krwawy Żel docenią ludzie z dużym poczuciem humoru i ci, którzy lubią się
bać. Jeśli napędzicie stracha osobie, która stroni od horrorów, nie chciałbym
być wtedy w Waszej skórze… :-) Pamiętajcie, że dobra zabawa jest wtedy, kiedy koniec
końców śmieją się wszyscy. :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz