poniedziałek, 12 listopada 2012

Światowy Dzień Bicia Rekordów


Człowiek tak już jest skonstruowany, że cały czas rywalizuje – ze wszystkimi i o wszystko: w szkole o stopnie, w pracy o awans, w życiu o względy innych osób. Takiej rywalizacji zwykle towarzyszy stres, a przecież można przy tym się świetnie bawić, stawiając na szalę – po prostu – tytuł najlepszego. :-)

Dzisiaj, w Światowym Dniu Bicia Rekordów, chciałbym zachęcić Was właśnie do takiej zdrowej rywalizacji, która jest źródłem zadowolenia, radości i – przede wszystkim – dobrej zabawy. Dacie się skusić? :-)

Elektroniczny brelok Whack-a to gadżet, który pozwoli Wam, by zmierzyć się z najgroźniejszym dla Was przeciwnikiem. Z takim, który zna Wasze słabe strony i nie odpuści w wyścigu po zwycięstwo. Nie podda się, choćby nie wiem co! Tym przeciwnikiem jesteście Wy sami… Z takiej potyczki zawsze wyjdziecie zwycięsko, pod warunkiem, że uda się Wam pobić ustanowiony przez Was wcześniej rekord i potraficie czerpać przyjemność nawet z przegranych.

Do dyspozycji macie aż siedem nieziemsko wymagających wariantów gierki opartej na szybkości i dokładności Waszych palców: Whack an Alien, Whack a Mouse, Whack a Mouse, Whack a Pig, Elektroniczny Brelok Mini Drum Pro, Elektroniczny Brelok Mini Dance Challenge, Elektroniczny Brelok Ultimate Memory oraz Elektroniczny Brelok Rapid Reaction. Każdy brelok różni się jedynie wydawanymi dźwiękami i wyglądem. Zasady gry w każdym wypadku są takie same. Mnie najwięcej frajdy sprawia wciskanie świńskich główek, które tak uroczo chrumkają. :-) :-) Czasem też lubię przemienić się w światowej sławy perkusistę i na podobnej zasadzie co przy prosiaczkach, dać koncert. Drum ta dum! :-)



Nie musicie się obawiać o audytorium – wystarczy, że zabierzecie brelok ze sobą np. do urzędu lub staniecie w dłuuuuuuuuugiej kolejce np. do dziekanatu i zagracie jakąś swoją solówkę. :-) Nuda Wam nie grozi w żadnej sytuacji! :-) Kto wie, może uda się Wam również „magicznie” dostać na początek ogonka? :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz