Znacie receptę na
odlotową, hiper udaną, odjazdową imprezę? Zanim odkryję wszystkie karty,
spróbuję Was naprowadzić. Nie chodzi o dobrą muzykę ani o doborowe towarzystwo,
choć bez wątpienia te składniki również mają wielkie znaczenie. Wiecie, co
sprawa, że tłumy szaleją na stadionach podczas oglądania sportowych zmagań? Nie
będę Was dłużej trzymał w niepewności – głośny doping!
Wyobrażacie sobie, jak nasi wybiegają na murawę i zamiast
oklasków, śpiewów, wrzasków wita ich pojedyncze klaśnięcie w dłonie lub – co gorsza
– cisza? Brrrr… Aż ciarki przechodzą po plecach. A przecież jest Euro 2012, jest zabawa i musi być
hałas! :-)
Na wszelki wypadek, gdybyście poddali się emocjom i
pozdzierali gardła, mam dla Was wspaniały
gadżet, którego nie powstydziłby się żaden prawdziwy kibic. Ba!
Jest to obowiązkowy gadżet dla kibica
– składana trąbka kibica.
Na pierwszy rzut oka wygląda niepozornie, ale jak tylko się chwyci
ją w dłonie i zacznie pompować póki sił starczy, stadion zahuczy, a nasi
dostaną doping do pozazdroszczenia. Ba! Nie będą mieć już wyjścia i będą
musieli dokopać przeciwnikom. :-) Bramka za bramką, bramka za bramką, owacje na
stojąco, okrzyki pomieszane z brawami… Widzicie to już oczami wyobraźni? Ja po
cichu liczę na taki scenariusz Euro 2012… :-) Jestem przekonany, że Wy też macie
nadzieję, że się spełni. :-)
Z tą trąbką rozkręcicie każdą sportową imprezę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz