Lato w końcu zaczęło nas rozpieszczać piękną, słoneczną pogodą. :-)
Ale lejący się z nieba skwar ma też swoje minusy – człowiek szybko traci
energię i musi się często ładować. Macie na to swoje sposoby? Ja mam – zimny napój
z kostkami lodu. Pychotka! :-)
Nie byłbym sobą, gdybym do
ulubionego soku dodawał zwykłe lodowe sześciany. Jeśli Wy też lubicie wszystko,
co designerskie i niespotykane, już dziś wpadnijcie na www.mrjoy.pl, by przygotować się na upalny
weekend (w niedzielę prognozują 37 stopni!).
Chociaż jest w czym wybierać, ja proponuję Wam foremkę do
robienia lodowych baterii! Tylko spójrzcie, jest czaderska!! Nic nie naładuje
Was energią tak dobrze, jak bateryjka albo 3 bateryjki kąpiące się w cały czas
zimnym toniku. Pamiętajcie tylko, by pić, póki kostki lodu całkiem się nie rozmrożą
i nie zostawiać napoju na słońcu – wówczas będziecie mogli cieszyć się
orzeźwieniem jeszcze dłużej! :-)
To w takim razie komu? Komu? :-)